SATYRYKON LEGNICA 2024 rys, Jakub Kamiński "Polak potrafi"
Młodzi dziennikarze o swoim pokoleniu
W tygodniku „Przegląd” ukazała się obszerna relacja z rozdania Nagród Ibisa, którą udostępniamy w całości. „Przegląd” był jednym z patronów medialnych konkursu:
„Wchodzę i idę po betonowej podłodze. Nie mam firan. Szafek kuchennych. Płytek w łazience. Normalnej toalety. Nie wpuszczę nikogo do domu. Dla mnie to jest nie do pokonania w głowie. Więc, co robię, żeby nie patrzeć? I tu nie chodzi o sprawdzanie powiadomień. Nie. Tu chodzi o trzymanie i dotykanie telefonu”.
Tak zaczyna się poruszający reportaż Nikoli Budzińskiej o e-uzależnieniu. Niemal trzecia część młodych użytkowników sieci ulega mu, wpadając w pułapkę niszczącą osobowość, niezależność i zdolność do samodzielnego myślenia. Reportaż opublikowany na portalu respublica.pl, a potem republikowany przez Onet przyniósł Nikoli Budzińskiej tegoroczną Główną Nagrodę w Konkursie im. Andrzeja Ibisa Wróblewskiego, który już po raz trzeci rozpisany został przez Oddział Warszawski SDRP.
Konkurs jest adresowany do młodych dziennikarzy Warszawy i Mazowsza, którzy nie ukończyli 28 życia, i stanowi dobrą okazję do wyróżniania autorek/ów obdarzonych społeczną wrażliwością, darem obserwacji i umiejętnością nadawania podjętym tematom odpowiedniej formy. Nazwisko patrona nagrody, wybitnego dziennikarza, obrońcy piękna języka polskiego, zobowiązuje.
Laureatka Nagrody tak skomentowała wyróżnienie na swojej stronie na Facebooku (a więc jednak… w sieci):
Całkowicie niespodziewanie, ale z ogromną radością dowiedziałam się, że mój tekst „Duck Hunt” zdobył Nagrodę Główną w konkursie im. Andrzeja Ibisa Wróblewskiego!
Przede wszystkim ogromne podziękowania kieruję do Kapituły i jury konkursu Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Oddział Warszawski. Dużo dobra spotkało mnie dzisiaj po gali, trudno słowem ująć, jak wiele.
Jeśli macie chwilę, gorąco zapraszam do lektury tekstu. Mam nadzieję, że „Duck Hunt” zainspiruje Was do refleksji i rozmów – dajcie znać, co o nim myślicie.
Przeczytajcie tutaj: https://www.onet.pl/…/respub…/duck-hunt/y8m1w6v,30bc1058
Trzeci z rzędu konkurs przyniósł satysfakcjonujące żniwo: młodzi autorzy dotknęli sprawa żywo ich obchodzących, ważnych z punktu widzenia kondycji moralnej, psychicznej, kulturowej młodego pokolenia. Dowodzą tego przyznane w konkursie nagrody. Obok wspomnianego reportażu Nikoli Budzińskiej, nagrody zdobyli Zuzanna Kostrzewska za reportaż o życiu i walce z depresją, Natan Chwalewski za esej o prawie młodych do własnego głosu i Łukasz Cieśliński za osobisty felieton o doświadczeniach pandemii. Bardzo to obiecujące konkursowe plony, a przecież nadeszło wiele jeszcze innych wartościowych prac, potwierdzających, że dojrzewają mocne, dobre pióra.
Z uczestnikami i laureatami Konkursu 16 maja w warszawskim Domu Dziennikarza spotkali się członkowie Kapituły Nagrody, m.in. profesorowie Jerzy Bralczyk i Tadeusz Kononiuk, pieśniarka Elżbieta Wojnowska, żona patrona konkursu, i Adam Sęczkowski, inicjator, sekretarz i organizator konkursu. Spotkanie zgromadziło także liczne grono starszych dziennikarzy i przedstawicieli stowarzyszeń, m.in. obecny był prezes Izby Wydawców Prasy Marek Frąckowiak, a także laureaci poprzednich edycji konkursu. Spotkanie przerodziło się w żywą rozmowę o misji ludzi piszących, które z profesjonalnym rozmachem prowadziła Zofia Czernicka. Nie zabrakło atrakcji i niespodzianek: wystąpił warszawski Kataryniarz Jan z wiązanką warszawskich piosenek, także w duecie z Elżbietą Wojnowską, dedykującą uczestnikom na koniec song Marka Grechuty „Białe litery”. Andrzej Maślankiewicz, sekretarz generalny SDRP zapraszał wyróżnionych do obecności w życiu Stowarzyszenia, a do udziału w następnych konkursach red. Tomasz Miłkowski słowami z poematu Antoniego Słonimskiego „Sąd nad Don Kichotem”: „Łatwo się mnie pozbędziecie”, zachęcając do wytrwałości i uporu w dążeniu do celu.
[red]
PS. Podziękowania dla Marszałka Mazowsza za patronat i Stowarzyszenia Repropol za wsparcie.
Fot. Krzysztof Żuczkowski