SATYRYKON LEGNICA 2025 rys. Przemysław Bukowski
Aktualności
Autonomia

W konkordacie mowa o „przyjaznej autonomii”, która ma charakteryzować stosunki Państwa i Kościoła. Brzmi ponętnie, choć zawsze było odlegle od rzeczywistości. Z niepoliczonych odstępstw Kościoła od tej zasady można by złożyć niejedną księgę. Ale i tak starać się trzeba, a kiedy miarka się przebierze reagować. Tak się właśnie stało po nieprzyjaznych słowach, które padły z ust biskupów emerytów na Jasnej Gorze, dość obcesowo opisujących polskie władze państwowe. Minister Spraw Zagranicznych nie wytrzymał i wystąpił z uprzejmą prośbą do Stolicy Apostolskiej, aby powściągnęła swoich urzędników. To w relacjach z Kościołem nowość. Cóż, niech chociaż udaje że od polityki trzyma się z dala.
(Tomasz Miłkowski)
Ogłaszamy nominacje Norwidowskie 2025

Laureatem Dzieła Życia 24. edycji Nagrody im. C.K. Norwida został Jan Englert! Członkowie i członkinie kapituł norwidowskich wskazali także 12 nominowanych w czterech kategoriach, a spośród nich wybrali czworo laureatów. Dziś przedstawiamy nazwiska nominowanych. Kto został laureatem lub laureatką? Ta informacja wciąż pozostaje tajemnicą.
Perspektywy

Uczyliśmy się o niej na lekcjach rysunku, stosują ją malarze, pojawia się w fotografii. W myśl jej zasad przedmioty oddalone na obrazie są mniejsze niż te, znajdujące się bliżej. Ale nie zawsze tak było. Patrzę na fresk Giotta di Bondone, namalowany ok. 1305 roku dla kaplicy Scrovegnich w Padwie, przedstawiający grupę uchodźców, udających się z Palestyny do Egiptu. Obraz bez perspektywy, wydaje się płaski, a przecież Giotto to jeden z najwybitniejszych mistrzów Średniowiecza. Ale jednak już u niego drzewa i skały stanowiące tło grupy, towarzyszącej Marii i Jezusowi jadącym na osiołku, prowadzonym przez Józefa, są wyraźnie mniejsze. Drzewa nawet są karykaturalnie, nieproporcjonalnie małe. Za pierwsze dzieło sztuki, namalowane około 1425 r. z zastosowaniem zasad perspektywy, uchodzi Trójca Święta Tommasa di Ser Giovanni di Simone, zwanego Masaccio, znajdująca się w kościele dominikanów Santa Maria Novella we Florencji. Ale popatrzcie kiedyś na młodsze o przeszło cztery stulecia może najpopularniejsze dzieło Édouarda Maneta: w parku przy piknikowym śniadaniu siedzi dwóch kompletnie ubranych mężczyzn, między nimi naga kobieta. A z tyłu, w głębi inna modelka, ubrana w zwiewną koszulę, przystępuje do kąpieli w sadzawce. Jest przykucnięta – ale gdyby stanęła wyprostowana musiałaby mieć ze trzy metry wysokości
Władze Oddziału Warszawskiego SD RP

10 czerwca 2025 r. Walne Zebranie Członków Oddziału Warszawskiego wybrało nowe władze, które ukonstytuowały się następująco:
Nocne schadzki

Nie mają najlepszej reputacji. Nocne schadzki (a nawet wieczorne) kojarzą się albo ze spiskami, albo podejrzanymi romansami. Druga Osoba w Państwie (w skrócie: DOWP), jak zwykł mawiać o sobie Marszałek, powinna to wiedzieć. Ale jak wynika z licznych komentarzy, zdała się pozostawać w nieświadomości. Dość na tym, że zamieszanie powstało z tego powodu nieliche ku zdumieniu DOWP i uciesze licznej rzeczy nieprzyjaciół. Jeszcze nie wiadomo, kto na tym skorzysta, a kto straci. Kto wie, czy medialne poruszenie, jakie wywołało to nieformalne spotkanie polityków formalnie raczej niezaprzyjaźnionych, nie skusi naśladowców. Jeśli zrodzi się moda na schadzki, koalicja może nie doczekać końca kadencji.
(Tomasz Miłkowski)
Witaj, Europo

Grecka wyspa Lesbos oglądana na mapie przypomina lecący dron kamikadze. Moria leży na jego prawym skrzydle. To niewielka (nieco ponad 1000 mieszkańców) miejscowość we wschodniej części wyspy, położona 20 km od wybrzeży tureckich. Opodal znajdował się cieszący się złą sławą ośrodek dla uchodźców, spalony w 2020 roku. Moria to też nazwa góry, na której Abraham z polecenia Boga miał zabić dla niego w ofierze swego syna Izaaka. Dziś jest to wzgórze świątynne w Jerozolimie. Według tradycji żydowskiej tu Bóg rozpoczął tworzenie świata i stąd wziął proch, z którego ulepił pierwszego człowieka, Adama. Dla wielu ludzi Moria to Czarna Otchłań – nazwa najstarszej i największej siedziby krasnoludów, jedno z najważniejszych miejsc Śródziemia – krainy, stworzonej przez fantazję J.R.R. Tolkiena.
Jerozolima – miasto wyobrażone

Zgodnie z zapowiedzią, 2 lipca grupa naszych dziennikarzy miała możliwość obejrzeć w Muzeum narodowym wystawę „Drogi do Jerozolimy”
Upał

Nie mam na myśli tytułu filmu Kazimierza Kutza pod nęcącym tytułem „Upał” (1964). Wedle jednych to niemal arcydzieło, wedle drugich licha filmowa wersja Kabaretu Starszych Panów. Ale rzecz w upale prawdziwym, który zalewa Europę, w tym i Polskę, siejąc zgrozę, a nawet śmierć. Media doniosły o kilkuset ofiarach upału w Hiszpanii, przypisując zgony efektowi cieplarnianemu. Nie zmienia to jednak twardego stanowiska anty-ekologów, uporczywie twierdzących, że taki efekt w przyrodzie nie występuje, a wszystko to spisek Zielonych i połączonych sił lewactwa. Tymczasem, choć nikt nam nie wmówi, że białe jest białe, upał, czy nie, premier wciąż szykuje wietrzenie swojego gabinetu. Na upał?
(Tomasz Miłkowski)
Odyseja kosmiczna 2025

Oczywiście, cieszę się z kosmicznego lotu Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, ale uszami mi wychodzi ten patos i bezustanna tromtadracja hurra-patriotyczna: Polska mistrzem Polski, NASZ CZŁOWIEK w Kosmosie, kapsuła kosmiczna Polaka, polski astronauta (nie kosmonauta, panie premierze, kosmonauci byli radzieccy, zaś astronauci amerykańscy, więc musimy mówić „astronauta”) zadokował, Polak przeprowadza kluczowe eksperymenty… Cieszę się, bo polski astronauta ma oryginalne imię, jest przesympatyczny, ogromnie dużo pracował, żeby się zakwalifikować do lotu, jest doktorem, pracował w CERN-ie, które kiedyś było miejscem akcji jednego z moich opowiadań, no i ma uroczą żonę, której miłość do pana Sławosza aż do cukierkowatej przesady eksploatują media. Rozumiem, że te PIS-owskie nie, bo pani Sławoszowa jest posłanką PO, a w dodatku jest ćwierć krwi Tajką, a ćwierć – Chinką. No i pracowała jako wolontariuszka w obozie dla uchodźców na Lesbos (poza tym – w kilku innych groźnych miejscach na świecie). Prawdę powiedziawszy, ona już wcześniej od męża zdobyła Kosmos.