Oddział Warszawski
tel. 22 826 79 45
sdrp.warszawa@dziennikarzerp.pl

101 słów na piątek

Kreatywni oszuści?

27 grudnia 2024
milk_logo_101

W drugi dzień świąt w TOK FM ostrzegawcza rozmowa red. Jakuba Janiszewskiego z neurobiologiem dr. Pawłem Boguszewskim o naukowych oszustach. Trochę się z nimi ostatnio zżyliśmy przy okazji afery dyplomowej Collegium Humanum. Tym razem jednak chodziło o Francescę Gino z Uniwersytetu Harvarda, która zasłynęła twierdzeniem, że oszuści są ludźmi kreatywnymi, co poparła wątpliwymi badaniami empirycznymi. Teza niebezpieczna, bo mogłoby się okazać, że antyszczepionkowcy. płaskoziemcy, a nawet naciągacze na wnuczka czy policjanta są ludźmi godnymi podziwu. Na szczęście jej rewelacje stanęły nie tylko w ogniu krytyki, ale i zarzutów o nieuczciwość w badaniach. Strzeżmy się fałszywych proroków, w Nowy Rok nadchodzą stadami.
(Tomasz Miłkowski)

Wigilia

20 grudnia 2024
milk_logo_101

No i znów mamy święta. Jak od lat kłótliwe, ale pewnie przy stole swary ustaną albo pójdą na chwilę w kąt. W Polsce święta obchodzą niemal wszyscy, wierzący i niewierzący, a nawet zawołani ateusze jak ja. Taki mamy klimat. Lubimy pomyśleć, że warto się poprawić albo żeby coś się wokół poprawiło. Pewnie dlatego nieśmiertelna okazała się „Opowieść wigilijna” Dickensa. Podobno napisał ją w pośpiechu, aby spłacić długi karciane. Ale może to tylko plotka rozsiewana przez zazdrośników, którym nigdy nie udało się napisać czegoś tak celnie trafiającego do serc czytelników. Mimo że to literackie monidło, sentymentalna ramota. Ale jakże ponętne. Wesołych świąt!
(Tomasz Miłkowski)

Polska na łóżku

13 grudnia 2024
milk_logo_101

Czy można zmieścić Polskę na jednym łóżku? Udało się to Joannie Szczepkowskiej w „Separatce”, którą wystawia na małej scenie warszawski Teatr Polski. W jej sztuce dwie pacjentki otrzymały przydział na jedno łóżko szpitalne. Personel umył ręce wobec tej pomyłki, zostawiając pacjentki samym sobie z ich kłopotem i innymi zmartwieniami. Nietrudno się domyślić, że wspomniane pacjentki: jedna o rodowodzie podziemno-opozycyjnym w wyciągniętym swetrze, nieco odklejona od rzeczywistości (Joanna Szczepkowska), druga wojująca zwolenniczka skrajnej prawicy, wyfiokowana, w wyprasowanym szlafroczku i sztywnej peruce (Dorota Landowska) popadną w sytuacyjny, a potem polityczny konflikt. Walkę toczą zażarcie jak w Sejmie, ale łóżko, czyli Polska uchodzi cało.
(Tomasz Miłkowski)

Papier i sieć

6 grudnia 2024
milk_logo_101

Papier od lat przegrywa z siecią. Co więcej, dostęp do Internetu posiada już niemal 90 procent, w szczególności wybiera ten rodzaj komunikacji wieś. Bo i tanio, i szybko, i bez poczucia wykluczenia. Rok 2023 przyniósł kolejne spadki czytelnictwa prasy papierowej – po prasę regionalną i lokalną sięgało o 17% czytelników mniej, po ogólnopolską 11% procent mniej, a po tygodniki opinii 9% mniej. Ale najmłodsi odbiorcy sięgali po prasę papierową, częściej niż starsi. Czy to zapowiedź powrotu do prasy papierowej? Na razie krzepiący sygnał płynący z zakończonego wczoraj w Sierpcu Kongresu Mazowieckich Mediów Lokalnych zwołanego z myślą o wywołaniu zainteresowania ich przyszłością.
(Tomasz Miłkowski)

Polowanie?

29 listopada 2024
milk_logo_101

Nie wiadomo, czy się cieszyć, czy martwić, że jutro przyjdzie stracić kolegę. Bo się okaże, że on też ubiegał się o szemrany dyplom Collegium Humanum. Tymczasem otwarto sezon polowań na polityków, osobliwie byłych. Rośnie ekscytacja, kogo dzisiaj dopadnie ta czy inna służba, kto straci immunitet, kto twarz, a kto trafi do aresztu jako podejrzany o mataczenie. Media aż trzęsą się z podniecenia od tych sensacji i można odnieść (mylne, jak mniemam) wrażenie, że to samo jądro polskiej polityki – oto jęły mleć młyny sprawiedliwości. Niechaj mielą, ale jest jeszcze kilka innych ważnych rzeczy. Jest jeszcze „śledź w śmietanie”, jak śpiewał poeta Młynarski.
(Tomasz Miłkowski)

Z racami, ale spokojnie

15 listopada 2024
milk_logo_101

Do Warszawy przybyli zza oceanu specjalni wysłannicy prezydenta elekta Donalda Trumpa, aby spotkać się z prezydentem Andrzejem Dudą i prezydentem Rafałem Trzaskowskim. Niby nic szczególnego, wysłannicy rozmawiali z prezydentami Polski i Warszawy, lecz kto wie, czy nie była w tym taka kalkulacja: z obecnym i przyszłym prezydentem Polski. Jeśli takie założenie przyświecało tej wizycie, oznaczałoby to ni mniej ni więcej jak zdrowy rozsądek, a w polityce nie ma nic cenniejszego. Kampania prezydencka czy prekampania dopiero się u nas rozkręca i taki znak pokoju zza oceanu się liczy. Bo i Marsz Niepodległości przebiegł nad podziw spokojnie, choć z racami, a nie racjami.
(Tomasz Miłkowski)

Teatr TV – wyjście z cienia

1 listopada 2024
milk_logo_101

Pewnie nie uda się przywrócić pozycji Teatru TV z lat 60. czy 70., zwłaszcza że młodzi odbiorcy w telewizorach oglądają dzisiaj streaming albo Internet, a nie regularne programy. Nie ma na to rady, takie czasy. Ale nowa dyrekcja Teatru TV na pewno przyciągnęła przed ekrany niegdysiejszą publiczność, która jeszcze telewizorów nie wyrzuciła i teraz przecierając oczy widzi, że Teatr TV znów może stać się największą i najważniejszą polską sceną. Tak czy owak, wybitny spektakl „Jak nie zabiłem swego ojca i jak bardzo tego żałuję”, przeniesiony z teatru Łaźnia Nowa/ Teatr im. Żeromskiego w Kielcach, to znak, że rozpoczęła się nowa epoka.
(Tomasz Miłkowski)

Raport z okopów

25 października 2024
milk_logo_101

Podobno Jarosław Kaczyński się popłakał, wzruszony orędziem prezydenta z okazji rocznicy przejęcia władzy przez koalicję 15 października. Pan prezydent bowiem okazał się pilnym czytelnikiem romantyków, w szczególności „Nieboskiej Komedii” Zygmunta Krasińskiego. Niczym hrabia Henryk objawił się jako obrońca Okopów Świętej Trójcy, stojący na straży starego porządku, aby nie pozwolić na zmiany. Jednak o ile hrabia Henryk miał świadomość, że trwa przy przegranej sprawie, o tyle pan prezydent wierzy w swoją gwiazdę. W jednym się nie myli, przestrzegając rządzących, że jeszcze wcale nie wygrali zbliżających się wyborów prezydenckich. Premier Donald Tusk wziął to sobie do serca i od razu ripostował w Sejmie.
(Tomasz Miłkowski)

Azyl enigmatyczny

18 października 2024
milk_logo_101

Gromkie zapowiedzi premiera o nowej strategii migracyjnej rozpływają się w enigmatycznych szczegółach. Wśród nich jeden szczególnie uwiera, bo zdaje się bardziej świadczyć o bezradności niż o jakimś rzeczywiście śmiałym, nowoczesnym podejściu do kwestii migracyjnej, która domaga się poważnego potraktowania. Tymczasem opowieść o zawieszeniu prawa azylu nieładnie pachnie ksenofobią i zaklinaniem rzeczywistości pod publiczkę, nie bacząc na to, że oznacza naruszanie zapisów Konstytucji, Konwencji Genewskiej i traktatów unijnych. Że niby „nie ma azylu dla wrogów azylu”? Przypomina to zapowiedź premiera, że z chwilą objęcia urzędu wkroczy z rosłymi chłopakami do NBP i wyprowadzi prezesa. Nie lepiej to się czasem ugryźć w język?
(Tomasz Miłkowski)

Maszyna do grania

11 października 2024
milk_logo_101

W warszawskim Teatrze Polskim święto: premiera Szekspirowskiego „Henryka IV”, który grany był tu 100 lat temu. Widzowie na początku patrzyli i słuchali z osłupieniem. Oto scenograf Antoine Fontaine zbudował monumentalną maszynę do grania Szekspira, wykorzystując walory tej ogromnej sceny, imponującą obrotówkę i ustawione na niej podesty i konstrukcje imitujące rozmaite wnętrza i przestrzenie. Co więcej aktorów było widać w kostiumach Danuty Kołodyńskiej łączących jakąś dawność ze współczesnością. Mówili wyraźnie i ze zrozumieniem, a jednocześnie grali jak natchnieni. Zachwycała multiperkusja Leszka Lorenta. Wszystko to źle wróży temu spektaklowi w reżyserii Ivana Alexandre’a. Najpewniej „Henryk” nie pojedzie na Gdański Festiwal Szekspirowski. Zbyt awangardowy?
(Tomasz Milkowski)

kalendarz-btn

PONIEDZIAŁEK 12 maja 2025
  • Pankracego, Dominika
  • Dzień Pielęgniarek
    Międzynarodowy Dzień Pielęgniarek
  • 1926
    J. Piłsudski z poparciem wiernych sobie wojsk dokonał tzw. przewrotu majowego.

byli-z-nami

Copyright © 2004-2013 Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Oddział Warszawski